Arletta

Arletta

Na imię mam Arletta (48 lat). Od wielu lat cierpiałam na migrenowe bóle głowy, w związku z czym przyjmowałam silne leki, które czasem pomagały, a czasami nie. Bóle były tak silne i dokuczliwe, że 3-4 razy w miesiącu brałam wolne, bo nie byłam w stanie pracować. Brakowało mi energii, czułam się tym wszystkim wykończona.

Do gabinetu Pani Pauliny trafiłam za sprawą koleżanki, która wcześniej też przeszła oczyszczanie organizmu. Początkowo nie wierzyłam, że oczyszczanie jelita może w jakikolwiek sposób pomóc na migreny. Myślałam: co wspólnego ma jedno z drugim, jaki związek może łączyć jelito z mózgiem? A jednak… Od momentu rozpoczęcia terapii nie miałam ani jednego epizodu bólu migrenowego. Jestem pełna energii do życia i optymizmu. Mąż cieszy się, bo wcześniej to tylko „tabletki, i tabletki”… Córka przeprosiła, że początkowo negatywnie nastawiona była do mojego oczyszczania organizmu. Mama zauważyła poprawę mojej cery. Również w pracy wszyscy się dziwią na te pozytywne zmiany. Udało mi się trochę nabrać wagi, ciemne ubrania zamieniłam na kolorowe. Zaczynam teraz drugi etap oczyszczania, pełna energii i chęci, by doprowadzić działania do końca, zwłaszcza, że widzę tego dobre efekty. Teraz już wiem, jak właściwie zadbać o swoje zdrowie.

Jestem bardzo szczęśliwa, że trafiłam do Pani Pauliny.

Jestem wdzięczna za pomoc, jaką Pani mnie otoczyła, za to, z jaką troską zajęła się Pani moim zdrowiem. Chcę podziękować za to, że obojętnie kiedy zadzwoniłam, Pani poświęcała mi czas, uwagę i wsparcie. To pozytywne nastawienie i wszelkie dobre, efektywne rady, to bardzo ważny element współpracy pomiędzy osobą przeprowadzającą kurację a jej „mentorem”. Dziękuję!

About the Author